Komentarze: 1
z ręką na sercu... obiecuję się poprawić... od dziś wcielam w życie nowy plan "WIECEJ INFO na BLOGU"... a za życzenia nie dziękuję bo to podobno przynosi pecha, ale wdzięczność okazuję ---> WDZIĘCZNOŚĆ (oto ona)!!!
z ręką na sercu... obiecuję się poprawić... od dziś wcielam w życie nowy plan "WIECEJ INFO na BLOGU"... a za życzenia nie dziękuję bo to podobno przynosi pecha, ale wdzięczność okazuję ---> WDZIĘCZNOŚĆ (oto ona)!!!
najwyższy już czas się podnieść, otrzepać z tego brudu w którym się zalegało, wyprostować i ruszyć naprzód... swoją drogą to jakbym jeszcze troche tak pozalegał to pewnie zacząłbym przypominać padlinę... no najwyższa pora... sesja na karku... trzeba pchnąć parę egzów i przeskoczyć na kolejny semestr...
no ale żem się zwiesił... porządnie... i jak tu znaleźć jakieś wytłumaczenie... no może takie, że szukałem św.Mikołaja (tzw. gwiazdora w niektórych kregach) i gdy go znalazlem to mu pomagałem roznosić prezenty i... no i... no i qrde więcej nie na kłamię... no po prostu sie zaniedbałem. sam nie wiem jak to się stało... to wszystko pewnie przez tą awarię reaktora w Czarnobylu (?!) wiele lat temu... a tak serio to za dużo spraw na raz, człowiek nie wie w co wsadzić ręce i zapomina o drobnych czynnościach (takich chociażby jak ten blog), które nie zabierają przecież dużo czasu a dają dużą przyjemność...